Źródło: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,24422679,czy-szczecin-skorzysta-z-wyjatkowej-okazji-aby-niskim-kosztem.html
Czy Szczecin zbuduje własną strzelnicę? Jest radny, który bardzo by tego chciał
Strzelnica myśliwska na Chynowie (Fot. Anna Krasko/Agencja Gazeta)
Radny przypomina, że „Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło konkurs ofert na dofinansowanie budowy lub remontu strzelnic, które będą umożliwiały prowadzenie zorganizowanego szkolenia strzeleckiego, w szczególności wśród młodzieży, członków organizacji proobronnych, żołnierzy Sił Zbrojnych RP.
Zgodnie z założeniami samorządy, które zostaną zakwalifikowane do programu, będą mogły uzyskać dotacje od Ministerstwa Obrony Narodowej do 80 proc. wartości projektu. Termin nadsyłania ofert przez samorządy mija 20 lutego 2019 roku. Rozstrzygnięcie Konkursu Ofert nastąpi do dnia 22 marca 2019 r.”
Matecki zwrócił się do prezydenta Szczecina z pytaniem, czy miasto „skorzysta z tej wyjątkowej okazji, aby niskim kosztem zbudować Strzelnicę Miejską”. Dodaje, że „ w związku z rosnącą popularnością nowoczesnych kierunków studiów, takich jak Bezpieczeństwo publiczne / Bezpieczeństwo Narodowe / Bezpieczeństwo Państwa realizowanych przez wiele szczecińskich uczelni Strzelnica Miejska stwarza możliwość odbycia praktycznych treningów w zakresie posługiwania się bronią przez licznych adeptów tych kierunków i zbliży szczecińskie środowisko akademickie do ideału kształcenia kompetencji opartych na umiejętnym łączeniu teorii z praktyką bez konieczności wyjazdów do innych miast lub oddalonych daleko poza miastem strzelnic.”
Urząd Miasta z dystansem
W odpowiedzi na pytanie radnego Dariusza Mateckiego sekretarz miasta, Ryszard Słoka podkreśla, że w Szczecinie „istnieją obiektywne trudności w wyborze i lokalizacji strzelnicy otwartej w terenie zurbanizowanym” (a takich dotyczą w 80 proc. dotacje MON). Dodaje, że tego rodzaju przybytki wywołują protesty mieszkańców w związku z obawami o bezpieczeństwo zakłócanie spokoju, czy też z powodu ograniczenia dostępu do terenów rekreacyjnych. Takie właśnie protesty doprowadziły do zamknięcia strzelnicy sportowej przy ul. Miłej w Dąbiu.
Słoka wylicza, że w Szczecinie funkcjonują trzy strzelnice, należące do stowarzyszeń i klubów (przy ul. Malczewskiego, przy ul. Czarnieckiego, przy ul. Marzanny). „Obiekty te mogą stanowić podstawy realizacji zorganizowanego szkolenia strzeleckiego bez konieczności wyjazdów do innych miast” – dodaje Słoka.
Ponadto na Uniwersytecie Szczecińskim działa strzelnica interaktywna „umożliwiająca prowadzenie treningów z prawidłowego obchodzenia się z bronią, składania, celowania w bezpiecznych warunkach eliminujących zdarzenia grożące życiu i zdrowiu”.
Słoka dodaje, że trwają prace „zmierzające do wykonania i uruchomienia (może jeszcze w bieżącym roku ) dwóch strzelnic sportowych przez: Fundację Edukacji Strzeleckiej i Historycznej Semper Parati przy ul. Bulwar Gdański 7 oraz Klub Strzelecko-Kolekcjonerski M 16, przy ul Kolejowej 3.”
W związku z tym „budowa kolejnego obiektu strzeleckiego, przy dotychczas istniejących, możliwych trudnościach terenowych i ewentualności protestów mieszkańców związanych z „ głośnym” sąsiedztwem oraz wysokimi kosztami (nawet po uwzględnieniu dofinansowania z MON ) wydaje się niewskazana. (…) Gmina Miasto Szczecin nie będzie startowała w konkursie i nie będzie ubiegała się o środki z MON.”